Jeszcze niedawno siedzieliśmy przed kominkiem, zawinięci w koc, trzymając w ręku ciekawą książkę i marzyliśmy o nadejściu lata. I jest, przyszło! Nareszcie można się wyrwać z betonowego, upalnego i wręcz kapiącego spalinami miasta. I gdy już dotrzemy do lasu, zaczynamy doceniać jego zwartą, lecz przewiewną budowę, dającą nam cień i wytchnienie.

Barlinecko - Gorzowski Park Krajobrazowy jest ekosystemem w większości leśnym. Tak duży areał sprzyja bioróżnorodności roślin i zwierząt, które w różny sposób przystosowane są do środowiska, w którym żyją. Z tego też względu na zajęcia do biura Parku, w Leśnej Stacji Dydaktycznej, przyjeżdżają liczne grupy dzieci z przedszkoli i szkół, by podziwiać piękno ojczystej przyrody. Uczestniczą w wykładach i prezentacjach multimedialnych, które przygotowują je do wyjścia w teren. Takie merytoryczne przygotowanie pozwala na wzbudzenie zaciekawienia wszelką różnorodnością w świecie przyrody, również tą, dotyczącą różnorodności form roślin i ich organów.

Śnieżyczka przebiśnieg
Śnieżyczka przebiśnieg
Każdy z gości Leśnej Stacji Dydaktycznej, duży i mały, dostrzega bogactwo różnic wśród samych liści. Pierwszą i najprostszą do zaobserwowania różnicą jest budowa i wygląd liści naszych drzew. Liście blaszkowe, charakterystyczne dla drzew liściastych, takich jak np. buk pospolity (Fagus sylvatica), oraz igły w przypadku drzew iglastych, np. budująca naszą puszczę sosna zwyczajna (Pinus sylvestris), pełnią te same funkcje, pomimo tego, że bardzo się różnią wyglądem. W celu przybliżenia tego aspektu naszej przyrody, przedstawimy tutaj jeszcze kilka podstawowych form liści, o które pytają nas dzieci na zajęciach edukacyjnych.

Zdarzają się takie modyfikacje liści, które kształtują ich unikatową budowę, przez co liście spełniają zupełnie odmienne funkcje. Ciekawą odmianą są liście spichrzowe, pełniące funkcję magazynującą. Przechowują składniki pokarmowe dla roślin, które są magazynowane w tkance zwanej miękiszem spichrzowym. Takie liście posiada m.in. cebula, kapusta głowiasta czy też śnieżyczka przebiśnieg (Galanthus nivalis), która każdego roku zwiastuje nadejście wiosny w Barlinecko-Gorzowskim Parku Krajobrazowym.

Za kolejny przykład mogą nam posłużyć tzw. liście kseromorficzne. Są one typowe dla roślin narażonych na szybką utratę wody. Podstawową cechą liści kseromorficznych jest zmniejszenie powierzchni parowania. Kserofity można spotkać na murawach kserotermicznych, które dość bogato występują w Parku Krajobrazowym „Ujście Warty”.

Rośliny mogą również na swoje potrzeby wytworzyć organy obronne. Przykładem takiego organu są kolce i ciernie, które na drodze ewolucji zostały wytworzone właśnie z liści. Zapewniają one roślinom ochronę przed zgryzaniem, utrudniając dostęp zwierzętom. Przykładem rośliny posiadającej zmodyfikowane liście w postaci kolców jest, dobrze znany w parkach i lasach, grochodrzew (Robinia pseudoacacia), który jest gatunkiem obcym i niestety wypiera gatunki rodzime. Stąd też, grochodrzew miejscami pospolicie występuje w Barlinecko-Gorzowskim Parku Krajobrazowym.

Liście mogą także pełnić funkcje podpór. Przekształcają się w wąsy czepne, które owijając się wokół przeszkód, pozwalają roślinie pnąc się w górę. Wąsy mogą się owijać dlatego, iż są organem wrażliwym na dotyk. Przykładem rośliny posiadającej takie liście jest ozdobny winobluszcz, który zdobi stare mury i budowle wielu zabytków architektonicznych w parkach krajobrazowych.

Rosiczka okrągłolistna
Rosiczka okrągłolistna
Jednym z najciekawszych przekształceń liści są liście-pułapki, które przybierają najróżniejsze formy. Są one charakterystyczne dla roślin owadożernych, które od zawsze były czymś mitycznym i ciekawiły zarówno badaczy, jak i zwykłych ludzi. W Barlinecko-Gorzowskim Parku Krajobrazowym możemy spotkać rosiczkę okrągłolistną. Roślina ta rośnie na terenach podmokłych i ubogich w składniki mineralne. Dzięki swej owadożerności, może rekompensować sobie braki wynikające z ubogości gleby. Owady wabione są kroplami słodkiej cieczy wydzielanej na szczytach czułków porastających powierzchnię liści, które dodatkowo dzięki zawartości barwników zyskują na atrakcyjności. Gdy ofiara zostanie zwabiona i usiądzie, przykleja się do lepkiej substancji, a pułapka zaczyna się zamykać. W tym momencie uwalniany jest kwas mrówkowy, który rozpuszczając ciało owada zapewnia roślinie dostęp do białek. Kolejnym etapem jest uwolnienie enzymów proteolitycznych. Miękkie części ofiary zostają strawione i wchłonięte przez roślinę. Natomiast reszta zostanie wywiana przez wiatr, gdy roślina otworzy swoją pułapkę. Najczęściej następuje to po około 24 godzinach.

Mam nadzieję, że rozbudziłem zapał Czytelników do poznawania świata przyrody. Zachęcam wszystkich do wyjścia z domu i szukania osobliwości w świecie roślin, które z pewnością można znaleźć w naszych parkach krajobrazowych.

Jakub Stawiarski
Specjalista w Barlinecko- Gorzowskim Parku Krajobrazowym
i Parku Krajobrazowym „Ujście Warty”