Nadszedł kwiecień, dni stają się coraz dłuższe i cieplejsze. Wiele ptaków wędrownych powróciło lub właśnie wraca z cieplejszych regionów świata do Polski. Jednym z takich ptaków jest gągoł, który powraca do nas na sezon lęgowy. Wprawdzie gągoły można u nas spotkać także zimą, ale są to populacje, które jesienią przywędrowały do nas z północno wschodniej Europy i teraz wracają na swoje lęgowiska.

Gągoł jest ptakiem wędrownym, nieczęsto spotykanym w naszym kraju. Głównie występuje na północy
i zachodzie Polski. W czasie wędrówek, można go spotkać na wybrzeżu Bałtyku, na większych jeziorach
i rzekach. Należy do rodziny kaczkowatych. Jest trochę mniejszy od krzyżówki. Upierzenie samców jest czarno- białe, jednak jest jeden szczegół, który nie pozwala pomylić go z innym gatunkiem. To mała, biała plamka znajdująca się u nasady dzioba. Samice są natomiast szare, z ciemnobrązową głową. Podczas lotu skrzydła gągoła wydają charakterystyczny, świszczący odgłos. Gągoł zjada głównie mięczaki, skorupiaki, owady wodne
i ich larwy zdobywane podczas nurkowania.   

Toki tego ptaka rozpoczynają się wczesną wiosną, kaczory już w grudniu tworzą małe stadka. Podczas toków samiec zatacza koła wokół pojedynczej samicy, z głową i ogonem wyciągniętymi nisko nad wodą. Po chwili nagle wyrzuca głowę na plecy, wydając chrapliwe odgłosy. Kiwa także głową w tył i w przód, stroszy pióra
i przebiera nogami wyrzucając fontanny wody. Najczęściej samce zaloty odbywają grupowo przed jedną samicą. Gągoły wylatują na lęgowiska parami.

Siedliskami najczęściej zajmowanymi przez gągoły są śródleśne jeziora i stawy, starorzecza . Ciekawe jest miejsce ich gniazdowania. Ptak ten jest jednym z nielicznych kaczkowatych, które gniazdują w dziuplach drzew, a także budkach lęgowych, czasami dość daleko od wody. Samica gągoła składa kilka jaj o pięknej, niebieskawej barwie. Wysiaduje je przez miesiąc. Wszystkie pisklęta wykluwają się w tym samym czasie, przywdziane w czarno-biały puch. Pisklęta opuszczają gniazdo już po jednym dniu. Matka woła je specyficznym krzykiem, a młode bez szkody skaczą lub schodzą z drzewa, na którym znajdowało się gniazdo (nawet z wysokości kilkudziesięciu metrów). Pisklęta są lekkie i sprężyste. Podczas wyskakiwania z gniazda rozpościerają błony pławne między palcami nóg i skrzydła przez co zwiększają opór powietrza. Dzięki temu wychodzą bez szwanku ze skoku z takiej wysokości. Zaraz po dotarciu do wody, dobrze sobie w niej radzą, potrafią pływać i nurkować w poszukiwaniu wodnych roślin i bezkręgowców. Są bardzo samodzielne, po kilku dniach obchodzą się bez pomocy matki. Zaczynają latać po ok. 2 miesiącach.

W związku z wycinką starych, dziuplastych drzewostanów jak i osuszaniu śródleśnych bagien i zbiorników wodnych, gatunek ten jest zagrożony utrata siedlisk lęgowych. Objęty jest ścisłą ochroną gatunkową, wymaga ochrony czynnej, jak np. zawieszanie budek lęgowych w okolicach śródleśnych zbiorników wodnych. Budowa sztucznych miejsc gniazdowych pomaga w rozprzestrzenianiu się tego ptaka na południowy zachód, aż po granice Alp.

W ramach w ochrony czynnej, na terenie Gryżyńskiego Parku Krajobrazowego zostało wywieszonych 15 budek lęgowych dla gągoła i nurogęsi (po 5 budek przy jeziorach: Jelito, Jatnik i Gryżyńskim). Po zamontowaniu skrzynek lęgowych pracownicy parku prowadzili monitoring zasiedlenia budek przez ptaki.

Ptaki są niezwykle wdzięcznymi stworzeniami do obserwacji, a wiosenna aura zachęca do pieszych wędrówek. Warto więc odwiedzić parki krajobrazowe naszego województwa w poszukiwaniu gągoła, jak i innych licznie występujących tu ptaków.

Marzena Stasiak

Specjalista w Gryżyńskim Parku Krajobrazowym